Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
wziął w ręce głowę - i Maciusiowi aż serce zabiło, co to teraz będzie.
Ale ktoś szarpnął Maciusia - i Maciuś się obudził.
- Wasza królewska mość, godzina czwarta się zbliża.
Podniósł się Maciuś z trawy, na której spał przed chwilą - i jakoś przyjemniej mu było, niż kiedy wstawał z łóżka. Nie wiedział Maciuś, że niejedną noc spędzi tak pod niebem na trawie, że na długo pożegna się ze swym królewskim łóżkiem.
I tak, jak mu się śniło, mistrz ceremonii podał Maciusiowi koronę. I punkt o czwartej w sali posiedzeń zadzwonił król Maciuś i powiedział:
- Panowie, zaczynamy obrady.
- Proszę o głos - odezwał się prezes
wziął w ręce głowę - i Maciusiowi aż serce zabiło, co to teraz będzie.<br>Ale ktoś szarpnął Maciusia - i Maciuś się obudził.<br>- Wasza królewska mość, godzina czwarta się zbliża.<br>Podniósł się Maciuś z trawy, na której spał przed chwilą - i jakoś przyjemniej mu było, niż kiedy wstawał z łóżka. Nie wiedział Maciuś, że niejedną noc spędzi tak pod niebem na trawie, że na długo pożegna się ze swym królewskim łóżkiem.<br>I tak, jak mu się śniło, mistrz ceremonii podał Maciusiowi koronę. I punkt o czwartej w sali posiedzeń zadzwonił król Maciuś i powiedział:<br>- Panowie, zaczynamy obrady.<br>- Proszę o głos - odezwał się prezes
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego