Typ tekstu: Książka
Autor: Libera Antoni
Tytuł: Madame
Rok: 1998
zobaczyłem Madame. Siedziała przy długim stole w pokoju nauczycielskim (którego składane drzwi były otwarte na oścież), otoczona z dwóch stron "ciałem pedagogicznym" i przedstawicielami komitetu rodzicielskiego. Stół był przykryty białym, wykrochmalonym obrusem, i zastawiony serwisem do kawy i słodyczy. Lśniły też na nim srebrne, dzbankowate termosy i butelki z Vermouthem. Madame miała na sobie kremową, obcisłą suknię, z dekoltem i bez rękawów, jej szyję zaś zdobiła obwódka drobnych pereł. Siedziała w centralnym miejscu i w chwili, gdy ją spostrzegłem, wznosiła właśnie toast za dalszy rozwój szkoły i... udane wakacje.
Patrzyłem na tę scenę z załomu korytarza, sam skryty przed oczami uczestników
zobaczyłem Madame. Siedziała przy długim stole w pokoju nauczycielskim (którego składane drzwi były otwarte na oścież), otoczona z dwóch stron "ciałem pedagogicznym" i przedstawicielami komitetu rodzicielskiego. Stół był przykryty białym, wykrochmalonym obrusem, i zastawiony serwisem do kawy i słodyczy. Lśniły też na nim srebrne, dzbankowate termosy i butelki z Vermouthem. Madame miała na sobie kremową, obcisłą suknię, z dekoltem i bez rękawów, jej szyję zaś zdobiła obwódka drobnych pereł. Siedziała w centralnym miejscu i w chwili, gdy ją spostrzegłem, wznosiła właśnie toast za dalszy rozwój szkoły i... udane wakacje.<br>Patrzyłem na tę scenę z załomu korytarza, sam skryty przed oczami uczestników
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego