Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
każdą parę, wierną sobie całe życie.
A wspomniany już Zdzisław Ostrowski poważa pary, które niezależnie od osiągnięć zawodowych, cechują trwałe zasady moralne. Przy tej okazji dał po uszach Maryli Rodowicz. Dostało się też Adamowi Hanuszkiewiczowi. Ale żeby go pocieszyć, przypomnę opinię Anny Balon z Siemianowic Śląskich, której właśnie Hanuszkiewicz i Magda Cwenówna najbardziej przypadli do serca. Wolny wybór!
Gorące przeprosiny winnam Krystynie i Andrzejowi Pągowskim. Komputer zjadł w ostatniej chwili ich nazwiska w podtytule ("Pani" nr 1). Na szczęście... były w tekście, no i pan Andrzej jest i tak znanym plakacistą!
Konkurs obstawiali także nasi zagraniczni Czytelnicy.
Cenne są dla nas
każdą parę, &lt;hi rend="italic"&gt; wierną sobie całe życie.&lt;/&gt;<br> A wspomniany już Zdzisław Ostrowski poważa pary, które &lt;hi rend="italic"&gt; niezależnie od osiągnięć zawodowych, cechują trwałe zasady moralne.&lt;/&gt; Przy tej okazji dał po uszach Maryli Rodowicz. Dostało się też Adamowi Hanuszkiewiczowi. Ale żeby go pocieszyć, przypomnę opinię Anny Balon z Siemianowic Śląskich, której właśnie Hanuszkiewicz i Magda Cwenówna &lt;hi rend="italic"&gt; najbardziej przypadli do serca.&lt;/&gt; Wolny wybór!<br> Gorące przeprosiny winnam Krystynie i Andrzejowi Pągowskim. Komputer zjadł w ostatniej chwili ich nazwiska w podtytule ("Pani" nr 1). Na szczęście... były w tekście, no i pan Andrzej jest i tak znanym plakacistą!<br> Konkurs obstawiali także nasi zagraniczni Czytelnicy.<br> Cenne są dla nas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego