Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
teraz najbardziej zajadli w parciu naprzód. Podciągają się do poziomu umiejętności i perspektyw rówieśników z wielkich miast, którym tyle gotowego podano na życiowym talerzu.

I zupełnie nie po polsku wierzą w swoją pracowitość, po polsku jest bowiem przeceniać rolę zdolności w wyjaśnianiu sukcesów. Jedna z praktykantek w "Polityce", pochodząca z Makowa Mazowieckiego, mówiła: moją bronią jest pracowitość, a zdolności, jeśli je mam, przydadzą się po prostu jak prowiant w drodze.

Inga zdołała przenieść się ze studiów wieczorowych na dzienne. Tak sobie postanowiła. Pracowała w telewizji, nie wyszło tak jak chciała. Stanęła do konkursu na dziennikarza prasy polonijnej. Nie wyszło. Stanęła do
teraz najbardziej zajadli w parciu naprzód. Podciągają się do poziomu umiejętności i perspektyw rówieśników z wielkich miast, którym tyle gotowego podano na życiowym talerzu.<br><br>I zupełnie nie po polsku wierzą w swoją pracowitość, po polsku jest bowiem przeceniać rolę zdolności w wyjaśnianiu sukcesów. Jedna z praktykantek w "Polityce", pochodząca z Makowa Mazowieckiego, mówiła: moją bronią jest pracowitość, a zdolności, jeśli je mam, przydadzą się po prostu jak prowiant w drodze.<br><br>Inga zdołała przenieść się ze studiów wieczorowych na dzienne. Tak sobie postanowiła. Pracowała w telewizji, nie wyszło tak jak chciała. Stanęła do konkursu na dziennikarza prasy polonijnej. Nie wyszło. Stanęła do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego