Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
człowieka godzić się na poddanie się prawu Natury, którym jest zjadać albo być zjedzonym. Moje silne odruchy socjalistyczne brały się z myśli o milionach istnień ludzkich wdeptanych w błoto. Co prawda można wątpić, czy pociechą dla tych deptanych byłoby wiedzieć o innych milionach, które miały umrzeć w gułagach.
Inny Rosjanin, Maksym Gorki, odwiedził Nowy Jork w samym początku dwudziestego wieku i napisał reportaż pod tytułem Miasto Żółtego Diabła (czyli dolara). Czytając to, myślałem, że przesadził, ale nie bardzo, bo takie było wtedy to miasto dla tych na dole, i wiele z jego cech zachowało się dotychczas. A później Gorki pojechał na
człowieka godzić się na poddanie się prawu Natury, którym jest zjadać albo być zjedzonym. Moje silne odruchy socjalistyczne brały się z myśli o milionach istnień ludzkich wdeptanych w błoto. Co prawda można wątpić, czy pociechą dla tych deptanych byłoby wiedzieć o innych milionach, które miały umrzeć w gułagach.<br> Inny Rosjanin, Maksym Gorki, odwiedził Nowy Jork w samym początku dwudziestego wieku i napisał reportaż pod tytułem Miasto Żółtego Diabła (czyli dolara). Czytając to, myślałem, że przesadził, ale nie bardzo, bo takie było wtedy to miasto dla tych na dole, i wiele z jego cech zachowało się dotychczas. A później Gorki pojechał na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego