Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
lat życie Tomka Kazimieruka z Zabrza jest koszmarem. Najpierw na raka zmarła jego mama, Jadwiga. Miała 38 lat. Po jej śmierci sąd uznał, że tata nie ma warunków do wychowywania synka i dwóch, dorosłych prawie, córek. Ustanowił rodzinę zastępczą. Nową mamą została Grażyna Husarek (40 l.) z Włodawy, siostra zmarłej. Malec przeżył u niej 9 miesięcy, o których chciałby zapomnieć. Tomek jest teraz pod opieką psychologów.
"Chłopiec często podaje kary, jakim był poddawany przez ciotkę, m.in. przypalanie na piecu, polewanie zimną wodą, zamykanie do komórki. Jest mało prawdopodobne, by dziecko zmyślało" - czytamy w opinii wystawionej przez psychologa, dr. Waldemara Franiczka
lat życie Tomka Kazimieruka z Zabrza jest koszmarem. Najpierw na raka zmarła jego mama, Jadwiga. Miała 38 lat. Po jej śmierci sąd uznał, że tata nie ma warunków do wychowywania synka i dwóch, dorosłych prawie, córek. Ustanowił rodzinę zastępczą. Nową mamą została Grażyna Husarek (40 l.) z Włodawy, siostra zmarłej. Malec przeżył u niej 9 miesięcy, o których chciałby zapomnieć. Tomek jest teraz pod opieką psychologów.<br>&lt;q&gt;"Chłopiec często podaje kary, jakim był poddawany przez ciotkę, m.in. przypalanie na piecu, polewanie zimną wodą, zamykanie do komórki. Jest mało prawdopodobne, by dziecko zmyślało"&lt;/&gt; - czytamy w opinii wystawionej przez psychologa, dr. Waldemara Franiczka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego