Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.26 (21)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wynosili. Kilka miesięcy temu ktoś wrzucił do naszego solarium kwas masłowy - mówią przestraszeni pracownicy. Sprawę bada teraz policja.
PB

Jestem już prezydencki
Wreszcie wyleguje się na kanapie. Najlepszej, bo prezydenckiej! Pięcioletni kocur z Palucha w sobotę został mieszkańcem domu Marii i Lecha Kaczyńskich.
W schronisku nazywał się Pan Prezes, ale Maria Kaczyńska nazwała go Mackie. - To z "Opery za trzy grosze". W domu, w Sopocie mamy już Molly, brakowało Mackiego Majchra - żartuje. Kot wpadł jej w oko 10 stycznia na premierze musicalu "Koty" w Romie. Wtedy pomagał w kweście na rzecz Palucha. Ciekawe, co na nowego lokatora powie Lech Kaczyński, który
wynosili. Kilka miesięcy temu ktoś wrzucił do naszego solarium kwas masłowy - mówią przestraszeni pracownicy. Sprawę bada teraz policja.<br>&lt;au&gt;PB&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Jestem już prezydencki&lt;/&gt;<br>Wreszcie wyleguje się na kanapie. Najlepszej, bo prezydenckiej! Pięcioletni kocur z Palucha w sobotę został mieszkańcem domu Marii i Lecha Kaczyńskich.<br>W schronisku nazywał się Pan Prezes, ale Maria Kaczyńska nazwała go Mackie. &lt;q&gt;- To z "Opery za trzy grosze". W domu, w Sopocie mamy już Molly, brakowało Mackiego Majchra&lt;/&gt; - żartuje. Kot wpadł jej w oko 10 stycznia na premierze musicalu "Koty" w Romie. Wtedy pomagał w kweście na rzecz Palucha. Ciekawe, co na nowego lokatora powie Lech Kaczyński, który
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego