Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 36
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
upływie12 miesięcy od dnia wyborów, czyli najwcześniej 11 października 1999 roku.
Anna Zadziorko



Planety subtelności

Już dawno Galeria "Jatki" w Nowym Targu nie gościła takich tłumów, jak podczas piątkowego wernisażu. Jego bohaterką była malarka Marianna Beleć Kuskowska.
Pretekstem do zorganizowania retrospektywnej wystawy były urodziny artystki. W Jatkach można oglądać prace Marianny Beleć Kuskowskiej począwszy od grafik powstałych w latach 60., po płótna pachnące jeszcze świeżością.
"Dziwne" - pomyślałam, widząc obrazy pani Marianny. Dziwne - to znaczy tajemnicze, pełne jakiejś magii, znaków, baśniowości. Jakby wymknęły się czasowi, ograniczeniom przestrzeni. Obrazy - metafory. Pejzaże ze snów. Światy pozornego bezruchu albo raczej niezauważalnego ruchu.
Jest w nich
upływie12 miesięcy od dnia wyborów, czyli najwcześniej 11 października 1999 roku.<br>&lt;au&gt;Anna Zadziorko&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Planety subtelności&lt;/tit&gt;<br><br>Już dawno Galeria "Jatki" w Nowym Targu nie gościła takich tłumów, jak podczas piątkowego wernisażu. Jego bohaterką była malarka Marianna Beleć Kuskowska.<br>Pretekstem do zorganizowania retrospektywnej wystawy były urodziny artystki. W Jatkach można oglądać prace Marianny Beleć Kuskowskiej począwszy od grafik powstałych w latach 60., po płótna pachnące jeszcze świeżością.<br>"Dziwne" - pomyślałam, widząc obrazy pani Marianny. Dziwne - to znaczy tajemnicze, pełne jakiejś magii, znaków, baśniowości. Jakby wymknęły się czasowi, ograniczeniom przestrzeni. Obrazy - metafory. Pejzaże ze snów. Światy pozornego bezruchu albo raczej niezauważalnego ruchu.<br>Jest w nich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego