Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
potęgują wrażenie bieli, skojarzenie z Gangesem...
Za Pilicą morze piasku. Pył unosi się chmurą w górę. Dziewczyny założyły dla ochrony chustki jak czadory. Ten "przemarsz przez pustynię" przeznaczony jest tradycyjnie na modlitwę. W jednej z grup czyta się zebrane na kartkach "intencje": "Za Ryśka, żeby nie pił''. Wszyscy : Zdrowaś Maria... "Matuchno kochana, żebym spotkała kogoś, z kim założyłabym wielodzietną rodzinę". Wszyscy: Zdrowaś Maria... "Za duszę brata Felka, który należał do naszej kompanii...". Zdrowaś Maria...W mikrofonie bardzo osobisty, wzruszony, męski głos: "Módlcie się za mnie...". Zdrowaś Maria...

IV
W Brudzewiczach burza. Bagaże, zwalone w łajno kurze, mokre i brudne. Każdy wyszarpuje
potęgują wrażenie bieli, skojarzenie z Gangesem...<br>Za Pilicą morze piasku. Pył unosi się chmurą w górę. Dziewczyny założyły dla ochrony chustki jak czadory. Ten "przemarsz przez pustynię" przeznaczony jest tradycyjnie na modlitwę. W jednej z grup czyta się zebrane na kartkach "intencje": "Za Ryśka, żeby nie pił''. Wszyscy : Zdrowaś Maria... "Matuchno kochana, żebym spotkała kogoś, z kim założyłabym wielodzietną rodzinę". Wszyscy: Zdrowaś Maria... "Za duszę brata Felka, który należał do naszej kompanii...". Zdrowaś Maria...W mikrofonie bardzo osobisty, wzruszony, męski głos: "Módlcie się za mnie...". Zdrowaś Maria...<br><br>IV<br>W Brudzewiczach burza. Bagaże, zwalone w łajno kurze, mokre i brudne. Każdy wyszarpuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego