Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w dniu kataklizmu. Wstrząsy zastały jej rodziców w domu. Ojciec zginął. Matkę, wydobytą z gruzów ze złamanym kręgosłupem, zabrano do szpitala. Przed śmiercią zdążyła jeszcze wydać na świat małą. Imię nadała dziecku już pielęgniarka. Pochodzi ono od szyickiego imama z VIII w. al-Mehdiego, który ma wrócić na Ziemię jako Mesjasz. Jego matka - jak głosi legenda - także umarła przy narodzinach dziecka. Mahdieh znalazła schronienie w sierocińcu w miejscowości Kerman pod zniszczonym Bam. - To straszne, że mała nigdy nie widziała, ani nie zobaczy swych rodziców - mówi pielęgniarka, a po policzkach płyną jej wielkie łzy. Takich dzieci, których jedynym schronieniem są już tylko
w dniu kataklizmu. Wstrząsy zastały jej rodziców w domu. Ojciec zginął. Matkę, wydobytą z gruzów ze złamanym kręgosłupem, zabrano do szpitala. Przed śmiercią zdążyła jeszcze wydać na świat małą. Imię nadała dziecku już pielęgniarka. Pochodzi ono od szyickiego imama z VIII w. al-Mehdiego, który ma wrócić na Ziemię jako Mesjasz. Jego matka - jak głosi legenda - także umarła przy narodzinach dziecka. Mahdieh znalazła schronienie w sierocińcu w miejscowości Kerman pod zniszczonym Bam. - To straszne, że mała nigdy nie widziała, ani nie zobaczy swych rodziców - mówi pielęgniarka, a po policzkach płyną jej wielkie łzy. Takich dzieci, których jedynym schronieniem są już tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego