Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.14 (11)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
drżą ze strachu
ZDM twierdzi, że światła na przejściach nie rozwiążą problemu niebezpiecznych skrzyżowań. A policjant z drogówki zapewnia, że tak
Skrzyżowania i pasy, po których aż strach chodzić. Jest ich sporo w Warszawie. Pojechaliśmy na cztery z nich. Przerażeni mieszkańcy nie mają wątpliwości: tu musi być sygnalizacja. Zarząd Dróg Miejskich twierdzi, że to właśnie na światłach dochodzi do wypadków. - To totalna bzdura! - bulwersują się warszawiacy.
Co prawda ZDM planuje budowę sygnalizacji w tych miejscach, ale kiedy - nie wiadomo. Termin uzależnia od pieniędzy, które dostanie od miasta. Choć w 2003 r. budżet ZDM-u wynosił 550 mln zł, to wydano niewiele
drżą ze strachu&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;ZDM twierdzi, że światła na przejściach nie rozwiążą problemu niebezpiecznych skrzyżowań. A policjant z drogówki zapewnia, że tak&lt;/&gt;<br>Skrzyżowania i pasy, po których aż strach chodzić. Jest ich sporo w Warszawie. Pojechaliśmy na cztery z nich. Przerażeni mieszkańcy nie mają wątpliwości: tu musi być sygnalizacja. Zarząd Dróg Miejskich twierdzi, że to właśnie na światłach dochodzi do wypadków. &lt;q&gt;- To totalna bzdura!&lt;/&gt; - bulwersują się warszawiacy.<br>Co prawda ZDM planuje budowę sygnalizacji w tych miejscach, ale kiedy - nie wiadomo. Termin uzależnia od pieniędzy, które dostanie od miasta. Choć w 2003 r. budżet ZDM-u wynosił 550 mln zł, to wydano niewiele
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego