Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.06
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
najlepszym pomysłem byłoby zamontowanie tradycyjnego dzwonu uruchamianego przez pociągnięcia sznurka. - One mają swój niepowtarzalny urok - mówią.
Z placu znikną nieużywane, wielkie betonowe toalety. - Nie chcemy likwidować samego bunkra znajdującego się pod toaletami. Przykryjemy go tylko trawnikiem. Po drugiej stronie placu przewidujemy symetryczny klomb - mówi P. Sierakowski.
Bez budek
Od ul. Mieszka I plac odetnie zielona ,,brama miasta''. Stworzą ją słupy z metalowej siatki pomalowanej na zielono z rosnącą wewnątrz roślinnością. Słupy przykryje poprzeczna belka. W języku architektury taka konstrukcja nosi nazwę architrawu. Reszty remontu dopełni przeniesienie na środek placu i unowocześnienie fontanny, która ma być wodną kulą. Ostatnim punktem przebudowy będzie
najlepszym pomysłem byłoby zamontowanie tradycyjnego dzwonu uruchamianego przez pociągnięcia sznurka. - One mają swój niepowtarzalny urok - mówią. <br>Z placu znikną nieużywane, wielkie betonowe toalety. - Nie chcemy likwidować samego bunkra znajdującego się pod toaletami. Przykryjemy go tylko trawnikiem. Po drugiej stronie placu przewidujemy symetryczny klomb - mówi P. Sierakowski.<br>&lt;tit&gt;Bez budek&lt;/&gt;<br>Od ul. Mieszka I plac odetnie zielona ,,brama miasta''. Stworzą ją słupy z metalowej siatki pomalowanej na zielono z rosnącą wewnątrz roślinnością. Słupy przykryje poprzeczna belka. W języku architektury taka konstrukcja nosi nazwę architrawu. Reszty remontu dopełni przeniesienie na środek placu i unowocześnienie fontanny, która ma być wodną kulą. Ostatnim punktem przebudowy będzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego