Typ tekstu: Książka
Autor: Duraczyński Eugeniusz
Tytuł: Rząd polski na uchodźstwie
Rok: 1993
polskiego z całą swoją prozachodnią orientacją, uzasadnioną nieufnością i podejrzliwością wobec polityki Stalina, znalazł się w sytuacji szczególnie trudnej. Stanowisko Moskwy nie pozostawiało żadnych niedomówień: podstawą rozmów na temat granicy mogła być tylko linia Curzona. Jasno i wyraźnie określił też swój punkt widzenia Churchill, który sądził, iż jeśli wymusi na Mikołajczyku zgodę na ustalenia teherańskie, to szansa przeprowadzenia najistotniejszej części planu - zainstalowania w Warszawie rządu probrytyjskiego - będzie nieporównywalnie większa. Pozostawały jeszcze nadzieje na odmienność stanowiska Roosevelta. Mikołajczyk chciał też mieć choćby minimum pewności, że mocarstwa anglosaskie udzielą rzeczywistych gwarancji trwałości nowych granic Polski na zachodzie, i jego pytania z końca stycznia
polskiego z całą swoją prozachodnią orientacją, uzasadnioną nieufnością i podejrzliwością wobec polityki Stalina, znalazł się w sytuacji szczególnie trudnej. Stanowisko Moskwy nie pozostawiało żadnych niedomówień: podstawą rozmów na temat granicy mogła być tylko linia Curzona. Jasno i wyraźnie określił też swój punkt widzenia <name type="person">Churchill</>, który sądził, iż jeśli wymusi na <name type="person">Mikołajczyku</> zgodę na ustalenia teherańskie, to szansa przeprowadzenia najistotniejszej części planu - zainstalowania w Warszawie rządu probrytyjskiego - będzie nieporównywalnie większa. Pozostawały jeszcze nadzieje na odmienność stanowiska <name type="person">Roosevelta</>. <name type="person">Mikołajczyk</> chciał też mieć choćby minimum pewności, że mocarstwa anglosaskie udzielą rzeczywistych gwarancji trwałości nowych granic Polski na zachodzie, i jego pytania z końca stycznia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego