Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
życiu nie wychodzi! Mężczyźni, których kochałam, okazali się wszyscy draniami! Zostałam sama, bez oparcia, bez zawodu... Ty jeden byłeś dla mnie dobry!
Pochwyciła moją rękę i przyłożyła do policzka. Jej piersi falowały w rytm szlochów. Oderwałem od nich wzrok, by przyjrzeć się jej twarzy. Wydawała się szczera w swej rozpaczy. Mimo to postanowiłem trzymać się na baczności.
- Ty jeden możesz mnie zrozumieć!
- Nic nie rozumiem! Chyba nie będzie ci trzeba długo szukać mężczyzny z twoją urodą! Wyjdź tylko na ulicę!
- Mam się sprzedać byle komu? Ja muszę go kochać!
Alkohol zawsze skłaniał mnie do czułostkowości. Powoli odchodziła mnie ochota do zemsty nad
życiu nie wychodzi! Mężczyźni, których kochałam, okazali się wszyscy draniami! Zostałam sama, bez oparcia, bez zawodu... Ty jeden byłeś dla mnie dobry!<br>Pochwyciła moją rękę i przyłożyła do policzka. Jej piersi falowały w rytm szlochów. Oderwałem od nich wzrok, by przyjrzeć się jej twarzy. Wydawała się szczera w swej rozpaczy. Mimo to postanowiłem trzymać się na baczności.<br>- Ty jeden możesz mnie zrozumieć!<br>- Nic nie rozumiem! Chyba nie będzie ci trzeba długo szukać mężczyzny z twoją urodą! Wyjdź tylko na ulicę!<br> - Mam się sprzedać byle komu? Ja muszę go kochać!<br>Alkohol zawsze skłaniał mnie do czułostkowości. Powoli odchodziła mnie ochota do zemsty nad
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego