już, że ceny prac polskich malarzy tworzących<br>w ostatnich dziesięcioleciach są żenująco niskie, a jeden przeciętny<br>obraz z przełomu wieków kosztuje dziś tyle samo co kilka naprawdę<br>wybitnych prac malarzy współczesnych. Dlaczego tak się dzieje? Wydaje<br>się, że wynika to z kilku silnie utrwalonych, a całkowicie niesłusznych<br>mitów i uprzedzeń:<br>Mit pierwszy: na malarstwie współczesnym trzeba się znać. Otóż znać się<br>trzeba na każdym malarstwie, które się kupuje, i sztuka współczesna nie<br>jest tu wyjątkiem. Zanim się jednak wyrobi własny gust i samodzielne<br>opinie, wspierać się można niezliczonymi publikacjami książkowymi i<br>prasowymi, budującymi może dość chaotycznie, ale w miarę sprawiedliwie<br>hierarchie