Typ tekstu: Książka
Autor: Liebert Jerzy
Tytuł: Poezje wybrane
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1925-1932
bardzo leciutko
Wiatr niebo i drzewa kołysze,
Ptaki błękit z gardziołków
Kroplami leją w ciszę.

Cisza, jak waza pełna
Po brzegi słodkiego płynu,
Rozlewa błękit w kieliszki
Akacyj i jaśminu.

Błękit się z srebrem łączy,
Mocną wypryska wonią,
Ptakom języczki drapie
I nowe krople dzwonią.

DO MŁODZIEŃCA Z OBRAZU MAAS'A

Młodzieńcze, próżno wzrok swój ukrywasz przed nami,
Oczy coraz smutniejsze zachodzą ci łzami,
Na smukłą, młodą postać zapatrzony czule,
Jak winem się upiłeś szlachetnym swym bólem.

W południe, spowinięte gorącym muślinem,
Na twarzy ukochanej śledząc żyłki sine,
Możeś w oczy jej patrząc, jak w dwa nieba, przeczuł,
Że zarówno z błękitem
bardzo leciutko<br>Wiatr niebo i drzewa kołysze,<br>Ptaki błękit z gardziołków<br>Kroplami leją w ciszę.<br><br>Cisza, jak waza pełna<br>Po brzegi słodkiego płynu,<br>Rozlewa błękit w kieliszki<br>Akacyj i jaśminu.<br><br>Błękit się z srebrem łączy,<br>Mocną wypryska wonią,<br>Ptakom języczki drapie<br>I nowe krople dzwonią.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;DO MŁODZIEŃCA Z OBRAZU MAAS'A&lt;/&gt;<br><br>Młodzieńcze, próżno wzrok swój ukrywasz przed nami,<br>Oczy coraz smutniejsze zachodzą ci łzami,<br>Na smukłą, młodą postać zapatrzony czule,<br>Jak winem się upiłeś szlachetnym swym bólem.<br><br>W południe, spowinięte gorącym muślinem,<br>Na twarzy ukochanej śledząc żyłki sine,<br>Możeś w oczy jej patrząc, jak w dwa nieba, przeczuł,<br>Że zarówno z błękitem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego