Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
uczcili ulicznym wyścigiem kolarskim w labiryntach ruin Kabulu. Jako pierwszy na linię mety przybył dwudziestoletni Mohammad Aman, żołnierz z Ministerstwa Bezpieczeństwa, który wyprzedził rywali o ponad cztery minuty.
- Sport jest ważny - dla Motmaina było to oczywiste od zawsze. - Wznosząc modły, wykuwamy nasze dusze. Podejmując ćwiczenia cielesne, hartujemy i doskonalimy ciała. Modląc się i gimnastykując, stajemy się więc lepszymi istotami.
W rządzonym przez talibów Afganistanie sport pozostawał w zasadzie jedyną dozwoloną rozrywką.
Zakazane zostało przecież wszystko, co bodaj trochę trąciło hazardem. Nawet gra, w której zawodnicy stukają się trzymanymi w rękach jajkami, a przegrywa ten, czyja skorupka pęknie. Nawet ta niewinna gra wyzwala
uczcili ulicznym wyścigiem kolarskim w labiryntach ruin Kabulu. Jako pierwszy na linię mety przybył dwudziestoletni Mohammad Aman, żołnierz z Ministerstwa Bezpieczeństwa, który wyprzedził rywali o ponad cztery minuty.<br>- Sport jest ważny - dla Motmaina było to oczywiste od zawsze. - Wznosząc modły, wykuwamy nasze dusze. Podejmując ćwiczenia cielesne, hartujemy i doskonalimy ciała. Modląc się i gimnastykując, stajemy się więc lepszymi istotami.<br>W rządzonym przez talibów Afganistanie sport pozostawał w zasadzie jedyną dozwoloną rozrywką.<br>Zakazane zostało przecież wszystko, co bodaj trochę trąciło hazardem. Nawet gra, w której zawodnicy stukają się trzymanymi w rękach jajkami, a przegrywa ten, czyja skorupka pęknie. Nawet ta niewinna gra wyzwala
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego