Typ tekstu: Blog
Autor: Ola
Tytuł: łyk powietrza
Rok: 2003
usłyszysz...

Jestem powietrzem...
Wysłałeś mi dziś ślicznego SMSa...

Myślę o Tobie... Chcę poznać Twój smak... Ciepło Twego ciała... Chcę być Twoim oddechem...

Ale boję się tych pragnień.

Przecież marzenia tak rzadko się spełniają...

Poranna kawa...
Wczoraj rozmawiałam z Moim Kochanie...
Tak go nazywam. Sama nie wiem czemu- przecież nie jest Mój...

Dziś czeka mnie ciężki dzień...
Pierwszy włoski...
Klasówka z rosyjskiego...

Wieczory zawsze są przyjemne...
Nie chcę się z Nim rozstawać, ale muszę...

Kiedyś też trzeba spać...

Czekam do soboty...
Ale pełna jestem coraz większych niepewności...

Może powinniśmy po prostu się zaprzyjaźnić...?

Choroba...
To była najgorsza noc w życiu... Śniło mi
usłyszysz...&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Jestem powietrzem...&lt;/&gt;<br>Wysłałeś mi dziś ślicznego SMSa...<br><br>Myślę o Tobie... Chcę poznać Twój smak... Ciepło Twego ciała... Chcę być Twoim oddechem...<br><br>Ale boję się tych pragnień. <br><br>Przecież marzenia tak rzadko się spełniają...&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Poranna kawa...&lt;/&gt;<br>Wczoraj rozmawiałam z Moim Kochanie...<br>Tak go nazywam. Sama nie wiem czemu- przecież nie jest Mój...<br><br>Dziś czeka mnie ciężki dzień...<br>Pierwszy włoski...<br>Klasówka z rosyjskiego...<br><br>Wieczory zawsze są przyjemne...<br>Nie chcę się z Nim rozstawać, ale muszę...<br><br>Kiedyś też trzeba spać...<br><br>Czekam do soboty...<br>Ale pełna jestem coraz większych niepewności...<br><br>Może powinniśmy po prostu się zaprzyjaźnić...?&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Choroba...&lt;/&gt;<br>To była najgorsza noc w życiu... Śniło mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego