Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 34
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
on był, jak on zył w downych wiekach. Odrobine świentego i dom mu jego atrybut. Moja rzeźba jest prosto, tako chłopsko, od siekiery. Więcej obmyślam nad kolorami, bo kolory musą grać ze sobą.
Zastałem Bronisława z ołówkiem stolarskim nad grubym blatem lipowym. Dostał z Ameryki zamówienie na dużą płaskorzeźbę pokazującą Mojżesza, przeprowadzającego Żydów przez Morze Czerwone. Zabrał się do szkicowania kompozycji rzeźby po świeżej lekturze Księgi Wyjścia. - Rysunek musi być prosty i rzeźba też prosta, nie upiększona, bo robi to człowiek, co nie jest wyszkolony. Robi, co myśli.
Takim człowiekiem i artystą jest nasz Bronek Bednorz ze Skrzypnego Górnego, które prawdziwie
on był, jak on zył w downych wiekach. Odrobine świentego i dom mu jego atrybut. Moja rzeźba jest prosto, tako chłopsko, od siekiery. Więcej obmyślam nad kolorami, bo kolory musą grać ze sobą&lt;/&gt;.<br>Zastałem Bronisława z ołówkiem stolarskim nad grubym blatem lipowym. Dostał z Ameryki zamówienie na dużą płaskorzeźbę pokazującą Mojżesza, przeprowadzającego Żydów przez Morze Czerwone. Zabrał się do szkicowania kompozycji rzeźby po świeżej lekturze Księgi Wyjścia. - Rysunek musi być prosty i rzeźba też prosta, nie upiększona, bo robi to człowiek, co nie jest wyszkolony. Robi, co myśli.<br>Takim człowiekiem i artystą jest nasz Bronek Bednorz ze Skrzypnego Górnego, które prawdziwie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego