Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
ściany Mnicha nie powróciła dwójka wspinaczy. W godzinach popołudniowych nastąpiło załamanie pogody: zerwał się porywisty wiatr i wzrosło zagrożenie lawinowe. W tej sytuacji wybitny alpinista E. Chrobak organizuje patrol, który w trudnych warunkach dotarł tylko do Hali pod Mnichem, grzęznąc w ciężkim, mokrym śniegu i walcząc z huraganowym wiatrem. Na Morskie Oko spadła potężna lawina ze zboczy Miedzianego. Jeszcze w nocy z Zakopanego wyrusza A. Janik z ekipą. Na szosie powalone drzewa. Samochód parokrotnie grzęźnie w lepkiej śnieżnej mazi. Po dojechaniu do schroniska ratownicy idą w górę. Ale po trzech godzinach są dopiero na Hali pod Mnichem! Cały czas huczą lawiny. Kompletnie
ściany Mnicha nie powróciła dwójka wspinaczy. W godzinach popołudniowych nastąpiło załamanie pogody: zerwał się porywisty wiatr i wzrosło zagrożenie lawinowe. W tej sytuacji wybitny alpinista E. Chrobak organizuje patrol, który w trudnych warunkach dotarł tylko do Hali pod Mnichem, grzęznąc w ciężkim, mokrym śniegu i walcząc z huraganowym wiatrem. Na Morskie Oko spadła potężna lawina ze zboczy Miedzianego. Jeszcze w nocy z Zakopanego wyrusza A. Janik z ekipą. Na szosie powalone drzewa. Samochód parokrotnie grzęźnie w lepkiej śnieżnej mazi. Po dojechaniu do schroniska ratownicy idą w górę. Ale po trzech godzinach są dopiero na Hali pod Mnichem! Cały czas huczą lawiny. Kompletnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego