Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
i przez dziesięć minut siedzieliśmy w milczeniu, obserwując wysiłki dwóch usuwających pobojowisko facetów. Stół z obiadem, wjechał ponownie i przystąpiłam do spożywania produktów, całkowicie zdecydowana zabić go, gdyby się jeszcze z czymś wygłupił.
Nadal milczał, patrząc mi w zęby, co mnie okropnie drażniło, pod koniec zaś powiedział:
- Nie żałuj sobie. Możliwe, że to ostatni obiad w twoim życiu. A w każdym razie taki obiad...
Wzruszyłam ramionami, nie zniżając się do udzielania odpowiedzi i zastanawiając się, co to bydlę wymyśliło. Jadowita substancja skapywała z jego słów i aż dziw brał, że nie przepalała dywanu na podłodze. Niechęć, przepełniająca cały mój organizm, zaczynała się
i przez dziesięć minut siedzieliśmy w milczeniu, obserwując wysiłki dwóch usuwających pobojowisko facetów. Stół z obiadem, wjechał ponownie i przystąpiłam do spożywania produktów, całkowicie zdecydowana zabić go, gdyby się jeszcze z czymś wygłupił.<br>Nadal milczał, patrząc mi w zęby, co mnie okropnie drażniło, pod koniec zaś powiedział:<br>- Nie żałuj sobie. Możliwe, że to ostatni obiad w twoim życiu. A w każdym razie taki obiad...<br>Wzruszyłam ramionami, nie zniżając się do udzielania odpowiedzi i zastanawiając się, co to bydlę wymyśliło. Jadowita substancja skapywała z jego słów i aż dziw brał, że nie przepalała dywanu na podłodze. Niechęć, przepełniająca cały mój organizm, zaczynała się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego