Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
katolik, albo katolicyzujący komunista, ten niezwykły dziwoląg okresu międzywojennego. Lecz przy wszystkich subtelnych różnicach łączy religijnych zalotników pewne powinowactwo: katolicyzm pojęty jako środek, nie cel. Mimo wstrętu do naszego rodzimego faszyzmu zdaję sobie sprawę, że wielu z młodych oenerowców szczerze uważa się za katolików, a swoją ideologię za szaniec Kościoła. Myślę tu o reprezentantach najlepszych, pomijam tych, kto wie czy nie liczniejszych, którzy załamują się ze świadomym cynizmem. Lecz i wśród tych najlepszych łatwo się zorientować, że są katolikami dlatego, ponieważ katolicyzm pasuje do ich ideologii. Praktykują trochę z tych samych przyczyn, z jakich kobieta dobiera kolor pantofli i kapelusza do
katolik, albo katolicyzujący komunista, ten niezwykły dziwoląg okresu międzywojennego. Lecz przy wszystkich subtelnych różnicach łączy religijnych zalotników pewne powinowactwo: katolicyzm pojęty jako środek, nie cel. Mimo wstrętu do naszego rodzimego faszyzmu zdaję sobie sprawę, że wielu z młodych oenerowców szczerze uważa się za katolików, a swoją ideologię za szaniec Kościoła. Myślę tu o reprezentantach najlepszych, pomijam tych, kto wie czy nie liczniejszych, którzy załamują się ze świadomym cynizmem. Lecz i wśród tych najlepszych łatwo się zorientować, że są katolikami dlatego, ponieważ katolicyzm pasuje do ich ideologii. Praktykują trochę z tych samych przyczyn, z jakich kobieta dobiera kolor pantofli i kapelusza do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego