Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
Tytuł: Glamour
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
rodzice pytają o ślub i wnuki, a ja nie jestem pewien, czy naprawdę tego chcę.
Kasia: Oddaliliśmy się od siebie, może dlatego byłam zazdrosna?
J.D.: Prawdopodobnie tak. Wygląda na to, że w waszym związku przyszedł czas podejmowania poważnych decyzji i zanim to się stanie, oboje potrzebujecie czasu na zastanowienie.
NOWA PERSPEKTYWA
Ostatnia próba ratowania związku
Kasia i Adam zdecydowali się na indywidualne sesje terapeutyczne, w trakcie których zastanawiali się nad tym, jak powinno wyglądać ich życie w przyszłości.
W stronę uczuć i emocji. Adam przyszedł na spotkanie bardzo spokojny, ale smutny. Mówił dużo o wolności i swobodzie. Bał się związku
Kasia: Oddaliliśmy się od siebie, może dlatego byłam zazdrosna?
J.D.: Prawdopodobnie tak. Wygląda na to, że w waszym związku przyszedł czas podejmowania poważnych decyzji i zanim to się stanie, oboje potrzebujecie czasu na zastanowienie.
NOWA PERSPEKTYWA
Ostatnia próba ratowania związku
Kasia i Adam zdecydowali się na indywidualne sesje terapeutyczne, w trakcie których zastanawiali się nad tym, jak powinno wyglądać ich życie w przyszłości.
W stronę uczuć i emocji. Adam przyszedł na spotkanie bardzo spokojny, ale smutny. Mówił dużo o wolności i swobodzie. Bał się związku
rodzice pytają o ślub i wnuki, a ja nie jestem pewien, czy naprawdę tego chcę.</> <br><who8>Kasia: Oddaliliśmy się od siebie, może dlatego byłam zazdrosna?</> <br><who9>J.D.: Prawdopodobnie tak. Wygląda na to, że w waszym związku przyszedł czas podejmowania poważnych decyzji i zanim to się stanie, oboje potrzebujecie czasu na zastanowienie.</> <br><tit>NOWA PERSPEKTYWA</><br>Ostatnia próba ratowania związku <br>Kasia i Adam zdecydowali się na indywidualne sesje terapeutyczne, w trakcie których zastanawiali się nad tym, jak powinno wyglądać ich życie w przyszłości. <br>W stronę uczuć i emocji. Adam przyszedł na spotkanie bardzo spokojny, ale smutny. Mówił dużo o wolności i swobodzie. Bał się związku
