Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.10 (8)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tylko nadzorował lokalne komisariaty. Żył życiem sowieckiego aparatczyka - spotykał się z pracownikami KGB, GRU i STASI. Ukształtowała go bezmyślna, leniwa i sztubacka prowincja. W Leningradzie nie było lepiej. Przebywał na peryferiach intelektualnych środowisk. Na uniwersytecie zamiast czegoś mądrego się nauczyć, organizował łapanki do KGB. Jako prezydent nie powiedział niczego inteligentnego. Na dobitkę jego język to język marginesu. Putin ma wypisane na czole hasło: "Patrzmy w przeszłość".
Ostatnie sondaże przeprowadzone wśród rosyjskiej młodzieży wykazały, że ponad połowa ankietowanych nie godzi się na putinowską "demokrację sterowaną".
- To jest znak, że w rosyjskim społeczeństwie zaczyna się gotować. Kampania prezydencka nie będzie przypominać letargu przed wyborami
tylko nadzorował lokalne komisariaty. Żył życiem sowieckiego aparatczyka - spotykał się z pracownikami KGB, GRU i STASI. Ukształtowała go bezmyślna, leniwa i sztubacka prowincja. W Leningradzie nie było lepiej. Przebywał na peryferiach intelektualnych środowisk. Na uniwersytecie zamiast czegoś mądrego się nauczyć, organizował łapanki do KGB. Jako prezydent nie powiedział niczego inteligentnego. Na dobitkę jego język to język marginesu. Putin ma wypisane na czole hasło: "Patrzmy w przeszłość".&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;transl&gt;Ostatnie sondaże przeprowadzone wśród rosyjskiej młodzieży wykazały, że ponad połowa ankietowanych nie godzi się na putinowską "demokrację sterowaną".&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;transl&gt;- To jest znak, że w rosyjskim społeczeństwie zaczyna się gotować. Kampania prezydencka nie będzie przypominać letargu przed wyborami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego