Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 23.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
gatunków ptaków po prostu rozbija się o pałac. Najczęściej skowronki, drozdy, derkacze, przepiórki. Zdarzały się krętogłowy, dzierzby, szpaki, pokrzewki. Była też jedna wilga, mysikrólik, czajka, strzyżyk, perkoz, batalion, słonka oraz zimorodek.

Na światło

- Problem nie dotyczy tylko pałacu. Kiedyś prof. Luniakowi, szefowi Instytutu Zoologii, spadła pod Marriottem sikorka na głowę. Na jesieni ub. roku pewien warszawiak przyniósł mi jeszcze ciepłą przepiórkę, która zabiła się o jeden z pobliskich budynków. Kolizje zdarzają się na wszystkich biurowcach w Warszawie. W dzień i w nocy.
Czasem to właśnie dobrze oświetlone wieżowce są powodem wypadków. Dużo zderzeń ma miejsce podczas złych warunków atmosferycznych, gdy nad miastem
gatunków ptaków po prostu rozbija się o pałac. Najczęściej skowronki, drozdy, derkacze, przepiórki. Zdarzały się krętogłowy, dzierzby, szpaki, pokrzewki. Była też jedna wilga, mysikrólik, czajka, strzyżyk, perkoz, batalion, słonka oraz zimorodek. <br><br>&lt;tit&gt;Na światło&lt;/&gt;<br><br>- Problem nie dotyczy tylko pałacu. Kiedyś prof. Luniakowi, szefowi Instytutu Zoologii, spadła pod Marriottem sikorka na głowę. Na jesieni ub. roku pewien warszawiak przyniósł mi jeszcze ciepłą przepiórkę, która zabiła się o jeden z pobliskich budynków. Kolizje zdarzają się na wszystkich biurowcach w Warszawie. W dzień i w nocy. <br>Czasem to właśnie dobrze oświetlone wieżowce są powodem wypadków. Dużo zderzeń ma miejsce podczas złych warunków atmosferycznych, gdy nad miastem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego