to pomyłka.<br>Ja szyje, piore, matke niewidomą na sume prowadze,<br>kapuste szatkuje, rydze kisze, kasze ruszam, grzyby<br>susze, okna mchem opatruje, żyły przerżnięte pajęczyną ścibie, pajęczyne do<br>kopert, koperty za bluzke...<br>W.1 nadal w roli gestapowca Fłaśnie-fłaśnie! Rozpakujemy<br>to pakuniątko. Roztasujemy to czastko francuskie<br>z biało-czerwonej mąki. Naprzód, w strone szkoły<br>życia obywatelskiego. Przez prace ku wolności.<br>Maa-rsz!<br>W.1 i W.2 maszerują, obchodząc dwa razy scenę; palec<br>W.1 przy plecach W.2.<br>W.2 roboczo Teraz ten listonosz powinien sie do Stachy<br>modlić, a do Wiednia swoje "halo" puszczać, z prośbą o interwencje renegata