Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
urywał się, a wie1ka wyrwa w murze kazała chłopcu cofnąć się przezornie do dużej sali. Pozostawały jeszcze drzwi z prawej strony. Jeżeli one również prowadzą donikąd, wtedy nie pozostaje nic innego, jak zrezygnować z dalszych poszukiwań.
Z bijącym sercem przekroczył otwór drzwiowy i znalazł się w małym, pozbawionym okien korytarzyku.
Naraz coś nad nim miękko zatrzepotało. Na twarzy poczuł chłodniejszy powiew. Potem to coś jeszcze raz przemknęło nad jego głową i nagle wszystko ucichło. Mandżaro nie należał do chłopców bojaźliwych, zamknął jednak oczy i wyszeptał z przejęciem:
- Niech się dzieje, co chce!
Gdy po chwili spojrzał przed siebie, u wyłomu muru
urywał się, a wie1ka wyrwa w murze kazała chłopcu cofnąć się przezornie do dużej sali. Pozostawały jeszcze drzwi z prawej strony. Jeżeli one również prowadzą donikąd, wtedy nie pozostaje nic innego, jak zrezygnować z dalszych poszukiwań.<br>Z bijącym sercem przekroczył otwór drzwiowy i znalazł się w małym, pozbawionym okien korytarzyku.<br>Naraz coś nad nim miękko zatrzepotało. Na twarzy poczuł chłodniejszy powiew. Potem to coś jeszcze raz przemknęło nad jego głową i nagle wszystko ucichło. Mandżaro nie należał do chłopców bojaźliwych, zamknął jednak oczy i wyszeptał z przejęciem:<br> - Niech się dzieje, co chce!<br>Gdy po chwili spojrzał przed siebie, u wyłomu muru
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego