Typ tekstu: Książka
Autor: Michowicz Waldemar
Tytuł: Historia dyplomacji polskiej
Rok: 1995
paktu Brianda­Kellogga, stawiającego wojnę poza nawias prawa. Polskie MSZ wyrażało początkowo obawy, że pakt ten obiektywnie osłabi znaczenie militarne sojuszu polsko-francuskiego; poza tym niezadowolenie Warszawy wynikało z tego powodu, że Waszyngton początkowo nie włączył Polski do grona inicjatorów paktu, mimo iż Polska już w 1927 r. przedłożyła Lidze Narodów projekt powszechnego paktu o nieagresji. Obawy te ustąpiły, kiedy Waszyngton - dzięki naciskowi Brianda, ale też dzięki wytrwałej akcji posła Jana Ciechanowskiego w Departamencie Stanu orzekł, iż Polska znajdzie się wśród pierwotnych sygnatariuszy paktu. Rząd polski nie traktował tego paktu jako środka gwarantującego automatycznie bezpieczeństwo (Piłsudski wyrażał się o nim z
paktu Brianda­Kellogga, stawiającego wojnę poza nawias prawa. Polskie MSZ wyrażało początkowo obawy, że pakt ten obiektywnie osłabi znaczenie militarne sojuszu polsko-francuskiego; poza tym niezadowolenie Warszawy wynikało z tego powodu, że Waszyngton początkowo nie włączył Polski do grona inicjatorów paktu, mimo iż Polska już w 1927 r. przedłożyła Lidze Narodów projekt powszechnego paktu o nieagresji. Obawy te ustąpiły, kiedy Waszyngton - dzięki naciskowi Brianda, ale też dzięki wytrwałej akcji posła Jana Ciechanowskiego w Departamencie Stanu orzekł, iż Polska znajdzie się wśród pierwotnych sygnatariuszy paktu. Rząd polski nie traktował tego paktu jako środka gwarantującego automatycznie bezpieczeństwo (Piłsudski wyrażał się o nim z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego