Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
katolik nie może nijak przyjąć; takimi i wieloma podobnymi terminami dialogu prowadzić nie możemy. A jeśli ktoś, odważnie w Polsce - chce to podkreślić, nie może także mówić o "Święcie Narodzenia" bez dodawania, o kogo chodzi, bo to drażni rozmówcę niepotrzebnie. W języku hebrajskim mówi się wprawdzie "Chag ham-Molad" - "Święto Narodzenia", ale to się odnosi tylko do Jezusa.

Oba terminy, określające zagładę żydostwa europejskiego, są niewłaściwe: "shoah" oznacza "kataklizm, po którym nic nie pozostało"; "holocaustum" oznacza "ofiarę całopalenia". Kto był kapłanem w tej "ofierze" i komu ją złożył?

Tu kojarzy mi się słowo "Auschwitz". Nie jestem pewien, że słusznie wymyślono "teologię
katolik nie może nijak przyjąć; takimi i wieloma podobnymi terminami dialogu prowadzić nie możemy. A jeśli ktoś, odważnie w Polsce - chce to podkreślić, nie może także mówić o "Święcie Narodzenia" bez dodawania, o kogo chodzi, bo to drażni rozmówcę niepotrzebnie. W języku hebrajskim mówi się wprawdzie &lt;foreign&gt;"Chag ham-Molad"&lt;/&gt; - &lt;transl&gt;"Święto Narodzenia"&lt;/&gt;, ale to się odnosi tylko do Jezusa.<br><br> Oba terminy, określające zagładę żydostwa europejskiego, są niewłaściwe: &lt;foreign&gt;"shoah"&lt;/&gt; oznacza &lt;transl&gt;"kataklizm, po którym nic nie pozostało"&lt;/&gt;; &lt;foreign&gt;"holocaustum"&lt;/&gt; oznacza &lt;transl&gt;"ofiarę całopalenia"&lt;/&gt;. Kto był kapłanem w tej "ofierze" i komu ją złożył?<br><br> Tu kojarzy mi się słowo "Auschwitz". Nie jestem pewien, że słusznie wymyślono "teologię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego