Typ tekstu: Książka
Tytuł: Polscy ekonomiści w świecie
Rok: 2000
w krajach wysoko uprzemysłowionych, mimo posiadanych przez nie wielkich zasobów finansowych, pokazuje ogrom skali tego problemu dla krajów słabiej rozwiniętych. W ciągu bieżącej dekady muszą stworzyć 12 razy więcej nowych miejsc pracy tylko po to by rynek pracy wchłonął nowych pracowników - i to przy czterokrotnie mniejszym przyroście kapitału stałego brutto! Nasuwa się natychmiastowy wniosek. Jest nie do pomyślenia, by rozwiązania z Północy dały się zastosować w krajach Południa. Nie mogą one przyjmować u siebie - nawet w imię konkurencyjności i włączenia się w gospodarkę światową - działania piekielnej machiny "twórczej destrukcji", której pędowi nawet najbogatsze kraje nie potrafią już dotrzymać kroku.
Mimo to elity
w krajach wysoko uprzemysłowionych, mimo posiadanych przez nie wielkich zasobów finansowych, pokazuje ogrom skali tego problemu dla krajów słabiej rozwiniętych. W ciągu bieżącej dekady muszą stworzyć 12 razy więcej nowych miejsc pracy tylko po to by rynek pracy wchłonął nowych pracowników - i to przy czterokrotnie mniejszym przyroście kapitału stałego brutto! Nasuwa się natychmiastowy wniosek. Jest nie do pomyślenia, by rozwiązania z Północy dały się zastosować w krajach Południa. Nie mogą one przyjmować u siebie - nawet w imię konkurencyjności i włączenia się w gospodarkę światową - działania piekielnej machiny "twórczej destrukcji", której pędowi nawet najbogatsze kraje nie potrafią już dotrzymać kroku. <br>Mimo to elity
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego