Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
potrafię się zmobilizować.



Nic z tego nie będzie
Włodek: Wreszcie zdarzyło mi się wejść do poradni, ale na pewno nie dla siebie, tylko po to, żeby wszyscy się ode mnie odczepili i przekonali się w końcu, że nie ma żadnego leczenia. Bo przecież byłem u lekarza, a piję dalej.
Monika: Nawet nie wiem, skąd mi się to wzięło, ale ja też byłam przekonana, że alkoholika nie da się wyleczyć.
Anka: No cóż, do niedawna rzeczywiście nie było z tym zbyt dobrze. Zresztą jak mogło być inaczej, skoro na studiach medycznych w ogóle nie uczono niczego o uzależnieniu, tylko na specjalizacji psychiatrycznej było
potrafię się zmobilizować.&lt;/&gt;<br><br><br><br>Nic z tego nie będzie <br>&lt;who2&gt;Włodek: Wreszcie zdarzyło mi się wejść do poradni, ale na pewno nie dla siebie, tylko po to, żeby wszyscy się ode mnie odczepili i przekonali się w końcu, że nie ma żadnego leczenia. Bo przecież byłem u lekarza, a piję dalej.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: Nawet nie wiem, skąd mi się to wzięło, ale ja też byłam przekonana, że alkoholika nie da się wyleczyć.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: No cóż, do niedawna rzeczywiście nie było z tym zbyt dobrze. Zresztą jak mogło być inaczej, skoro na studiach medycznych w ogóle nie uczono niczego o uzależnieniu, tylko na specjalizacji psychiatrycznej było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego