Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
francuską. Skończyło się tym, że ogromna widownia świeciła pustkami. Aby zarobić na utrzymanie okazałego gmachu, zaczęto go wynajmować zespołom wystawiającym sztuki w języku angielskim, jidysz i włoskim, a nawet chińskie opery. Może więc nie należy się dziwić, że najsłynniejszy obywatel Montrealu ma pochodzenie żydowskie, jest buddystą, a śpiewa po angielsku. Nazywa się Leonard Cohen.
Zmiana w dzisiejszym układzie kulturalnym Montrealu jest skutkiem kolejnego paradoksu. Ucieczka angloamerykańskiego biznesu do Toronto przed 10 laty - w przeddzień dramatycznego referendum, które miało zadecydować o oddzieleniu się Que-becu od reszty Kanady - nie pociągnęła za sobą marginalizacji mniejszości anglojęzycznej. Do opuszczonych magazynów wprowadzili się młodzi artyści
francuską. Skończyło się tym, że ogromna widownia świeciła pustkami. Aby zarobić na utrzymanie okazałego gmachu, zaczęto go wynajmować zespołom wystawiającym sztuki w języku angielskim, jidysz i włoskim, a nawet chińskie opery. Może więc nie należy się dziwić, że najsłynniejszy obywatel Montrealu ma pochodzenie żydowskie, jest buddystą, a śpiewa po angielsku. Nazywa się Leonard Cohen. <br>Zmiana w dzisiejszym układzie kulturalnym Montrealu jest skutkiem kolejnego paradoksu. Ucieczka angloamerykańskiego biznesu do Toronto przed 10 laty - w przeddzień dramatycznego referendum, które miało zadecydować o oddzieleniu się Que-becu od reszty Kanady - nie pociągnęła za sobą marginalizacji mniejszości anglojęzycznej. Do opuszczonych magazynów wprowadzili się młodzi artyści
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego