Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
unikam - odparłem, zniecierpliwiony. - Musiałem na chwilę wyjść. Wracajmy na salę.
- Zaraz... - szepnęła. - Przecież wiem, że pan nie jest szczęśliwy w osobistym życiu... Chyba pan widzi... nie rozumie pan?
I wlepiła we mnie rozkochane spojrzenie, a obfity jej biust falował pod nylonową bluzką. Nie takich sukcesów szukałem i ogarnęła mnie złość.
- Nic nie rozumiem! - zawołałem. - I w ogóle nie chcę nic rozumieć!
Odsunąłem ją z drogi i poszedłem. Na sali konferencyjnej młodzież urządzała teraz gry i zabawy. Przy naszym honorowym stoliku siedział tylko Kacperski, otoczony butelkami od piwa, a w kącie pochrapywał cicho strażnik Mioduszewski.



SMUTNYCH LOSÓW JANA PISZCZYKA CIĄG DALSZY

I zaczęła
unikam - odparłem, zniecierpliwiony. - Musiałem na chwilę wyjść. Wracajmy na salę.<br>- Zaraz... - szepnęła. - Przecież wiem, że pan nie jest szczęśliwy w osobistym życiu... Chyba pan widzi... nie rozumie pan?<br>I wlepiła we mnie rozkochane spojrzenie, a obfity jej biust falował pod nylonową bluzką. Nie takich sukcesów szukałem i ogarnęła mnie złość.<br>- Nic nie rozumiem! - zawołałem. - I w ogóle nie chcę nic rozumieć!<br>Odsunąłem ją z drogi i poszedłem. Na sali konferencyjnej młodzież urządzała teraz gry i zabawy. Przy naszym honorowym stoliku siedział tylko Kacperski, otoczony butelkami od piwa, a w kącie pochrapywał cicho strażnik Mioduszewski.&lt;/&gt;<br>&lt;div type="story" sex="m" year="1959"&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="story" sex="m" year=1982&gt;&lt;tit&gt;SMUTNYCH LOSÓW JANA PISZCZYKA CIĄG DALSZY&lt;/&gt;<br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br>I zaczęła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego