Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.17 (51)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
warszawska, kiedy Jelcyn przed kamerami całego świata oświadczył, że Rosja aprobuje wejście Polski do NATO. Niestety, Zachód nie był wtedy przygotowany na to, by sprostać takiej ofercie, i z powodu ich lęków i opieszałości musieliśmy poczekać jeszcze parę lat. Potem mówili, że go upiłem i wymusiłem na nim to oświadczenie. Nic podobnego. To jest osoba, z którą można się dogadać, jest otwarty na argumenty, nie jest dogmatyczny. Przed dwoma laty spotkałem w Kalifornii Kozyriewa. Zapytany o te sprawy stwierdził, że "należało to zrobić bardziej finezyjnie". Zawodowi dyplomaci nie lubią, jak robi się coś i prościej, i poza ich plecami. A z Borysem
warszawska, kiedy Jelcyn przed kamerami całego świata oświadczył, że Rosja aprobuje wejście Polski do NATO. Niestety, Zachód nie był wtedy przygotowany na to, by sprostać takiej ofercie, i z powodu ich lęków i opieszałości musieliśmy poczekać jeszcze parę lat. Potem mówili, że go upiłem i wymusiłem na nim to oświadczenie. Nic podobnego. To jest osoba, z którą można się dogadać, jest otwarty na argumenty, nie jest dogmatyczny. Przed dwoma laty spotkałem w Kalifornii Kozyriewa. Zapytany o te sprawy stwierdził, że "należało to zrobić bardziej finezyjnie". Zawodowi dyplomaci nie lubią, jak robi się coś i prościej, i poza ich plecami. A z Borysem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego