nie jest tak, jak się wydawało politykom z Zachodu, że wszystkie warunki dyktuje Berlin albo Paryż. Warszawa też ma coś do powiedzenia i nie można o tym zapominać. Dzięki temu, że Polska była twarda, może będą się z nią bardziej liczyć w Unii Europejskiej.<br>Warto jednak podkreślić, że w sprawie Nicei wydarzyło się na polskiej scenie politycznej coś niebywałego. Koalicja rządząca i opozycja w stosunkach zewnętrznych grały w jednej drużynie, a to rzecz niespotykana w naszym życiu politycznym. To, że Niemcy i Francja gotowe są do ustępstw, to wielki sukces całej polskiej sceny politycznej.<br>&lt;au&gt;JANUSZ LEWANDOWSKI poseł Platformy Obywatelskiej&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Szefowie elbląskiego