Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
to samo - bo któż oprze się pokusie słówka "klasyczny". Cały kłopot, że wszystko to są godziwe i piękne "żeby". Ale wypowiedziawszy jednym tchem wiele "żeby", staje się przed murem, który zagradza drogę. A tym murem jest "jak". Jak wskrzesić człowieka klasycznego? Jak usunąć przerosty, które tak dotkliwie zdeformowały jego oblicze? Nie ma rady, trzeba mur ten próbować przekroczyć - a to już jest niestety intelektualna wspinaczka, której tak nie lubisz... Może zresztą widzisz inne sposoby. Może uważasz, że "żyjmy poczciwie", "czyń w swoim kółku co każe duch Boży", "miej serce i patrzaj w serce" i że to wystarczy. Do tych maxym odnoszę się bez
to samo - bo któż oprze się pokusie słówka "klasyczny". Cały kłopot, że wszystko to są godziwe i piękne "żeby". Ale wypowiedziawszy jednym tchem wiele "żeby", staje się przed murem, który zagradza drogę. A tym murem jest "jak". Jak wskrzesić człowieka klasycznego? Jak usunąć przerosty, które tak dotkliwie zdeformowały jego oblicze? Nie ma rady, trzeba mur ten próbować przekroczyć - a to już jest niestety intelektualna wspinaczka, której tak nie lubisz... Może zresztą widzisz inne sposoby. Może uważasz, że "żyjmy poczciwie", "czyń w swoim kółku co każe duch Boży", "miej serce i patrzaj w serce" i że to wystarczy. Do tych maxym odnoszę się bez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego