Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 33
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 33
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
października 1999 roku.
fig.
Pierwsze regaty w czorsztynie
- Jak przyrżnęło, miałem strach w oczach - dzielił się wrażeniami młody żeglarz. - Połamane maszty, dziurawe kadłuby, potargane żagle.
15 sierpnia zaledwie trzy spośród 18 startujących załóg ukończyły pierwsze w historii Jeziora Czorsztyńskiego regaty żeglarskie, zorganizowane przez Podhalańskie Towarzystwo Żeglarskie i Zespół Zbiorników Wodnych.
Nie najlepsza tego dnia pogoda sprawiła, że na maszcie regat o zieloną wstęgę Jeziora Czorsztyńskiego pojawiła się flaga odroczenia terminu startu. Nikomu nawet nie przyszło do głowy, co stanie się później. Około południa tafla jeziora zamieniła się w sztormowe morze. Prawie metrowe fale wyrzucały na brzeg wszystko, co się na nich znalazło
fig.
Pierwsze regaty w czorsztynie
- Jak przyrżnęło, miałem strach w oczach - dzielił się wrażeniami młody żeglarz. - Połamane maszty, dziurawe kadłuby, potargane żagle.
15 sierpnia zaledwie trzy spośród 18 startujących załóg ukończyły pierwsze w historii Jeziora Czorsztyńskiego regaty żeglarskie, zorganizowane przez Podhalańskie Towarzystwo Żeglarskie i Zespół Zbiorników Wodnych.
Nie najlepsza tego dnia pogoda sprawiła, że na maszcie regat o zieloną wstęgę Jeziora Czorsztyńskiego pojawiła się flaga odroczenia terminu startu. Nikomu nawet nie przyszło do głowy, co stanie się później. Około południa tafla jeziora zamieniła się w sztormowe morze. Prawie metrowe fale wyrzucały na brzeg wszystko, co się na nich znalazło
października 1999 roku.<br><au>fig.</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Pierwsze regaty w czorsztynie</tit><br><br>- Jak przyrżnęło, miałem strach w oczach - dzielił się wrażeniami młody żeglarz. - Połamane maszty, dziurawe kadłuby, potargane żagle.<br>15 sierpnia zaledwie trzy spośród 18 startujących załóg ukończyły pierwsze w historii Jeziora Czorsztyńskiego regaty żeglarskie, zorganizowane przez Podhalańskie Towarzystwo Żeglarskie i Zespół Zbiorników Wodnych.<br>Nie najlepsza tego dnia pogoda sprawiła, że na maszcie regat o zieloną wstęgę Jeziora Czorsztyńskiego pojawiła się flaga odroczenia terminu startu. Nikomu nawet nie przyszło do głowy, co stanie się później. Około południa tafla jeziora zamieniła się w sztormowe morze. Prawie metrowe fale wyrzucały na brzeg wszystko, co się na nich znalazło
