stałość poglądów jest dwuznaczne: cała książka Torańskiej pokazuje, jak mało większość z nich się ze swego dawniejszego i późniejszego doświadczenia nauczyła! Wierność poglądom jest ceniona w naszej cywilizacji - ale nieprzenikalność wobec wniosków płynących z przeżywanych doświadczeń świadczy o tępocie. Niechby przynajmniej taki Berman przyznał się do osobistych i zbiorowych błędów! Niechby powiedział, że popełniono zbrodnie, że się czuje odpowiedzialny za nie - nawet jeśli nie miał innej drogi! Że przyjmuje odpowiedzialność historyczną - nawet jeśli przed sądem współczesnych wysunąłby tysiąc okoliczności łagodzących! Że coś w tym wszystkim nie wyszło! I tak dalej, i tak dalej... Mincową już zostawmy w spokoju.<br>&lt;au&gt;J.J.&lt;/au&gt;&lt;/div&gt;<br><br>&lt;page nr=76&gt;<br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;WAŻNY