Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
nie brakuje. Sama bym się może dała na to nabrać, ale przeszkodziło mi w tym dwóch panów: dawniej Hitler, a teraz docent Jagódko. Gdybym była młodsza, wyszłabym za jakiegoś syjonistę i wyjechała do Danii, czy gdzie tam można.
- Pani oczywiście żartuje? - przeraziłem się.
- Na wszystko jestem za stara, panie Janku. Niedługo przejdę na emeryturę i nie zabraknie mi czasu, żeby się rozliczyć z życiem. Widzi pan tę półkę?
Wskazała na etażerkę. Stało na niej kilkanaście książek. Na grzbiecie jednej z nich czerwone litery głosiły: "Ciemność w południe".
- Wykradłam to spod nosa Jagódce. To szaleństwa Tubalnego: same prohibita. Jeżeli chciałby pan przeczytać
nie brakuje. Sama bym się może dała na to nabrać, ale przeszkodziło mi w tym dwóch panów: dawniej Hitler, a teraz docent Jagódko. Gdybym była młodsza, wyszłabym za jakiegoś syjonistę i wyjechała do Danii, czy gdzie tam można.<br>- Pani oczywiście żartuje? - przeraziłem się.<br>- Na wszystko jestem za stara, panie Janku. Niedługo przejdę na emeryturę i nie zabraknie mi czasu, żeby się rozliczyć z życiem. Widzi pan tę półkę?<br>Wskazała na etażerkę. Stało na niej kilkanaście książek. Na grzbiecie jednej z nich czerwone litery głosiły: "Ciemność w południe".<br>- Wykradłam to spod nosa Jagódce. To szaleństwa Tubalnego: same prohibita. Jeżeli chciałby pan przeczytać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego