Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
go nie ma? W szafie na górnej półce. To pokaż mi gdzie. Jak małe dziecko, zawsze cię musze za rękę prowadzić, krawat znajdź, koszulę wyprasuj, samemu to się nic zrobić nie chce, a ty człowieku tylko haruj i nic z tego nie miej. Masz? Mam. Świecznik też. Mamy jakieś świeczki? O mój boże, a poszukajżesz gdzieś, a nie pytaj się ciągle, a co ja mam cztery ręce do roboty. Przestań do mnie mówić tym tonem. Jakim tonem? Jazgotasz od rana jak najęta, żyć człowiekowi nie dajesz. Ty się popatrz na siebie. Nic tylko juchcisz te papierosy jak komin, jeden za drugim, a potem
go nie ma? W szafie na górnej półce. To pokaż mi gdzie. Jak małe dziecko, zawsze cię musze za rękę prowadzić, krawat znajdź, koszulę wyprasuj, samemu to się nic zrobić nie chce, a ty człowieku tylko haruj i nic z tego nie miej. Masz? Mam. Świecznik też. Mamy jakieś świeczki? O mój boże, a poszukajżesz gdzieś, a nie pytaj się ciągle, a co ja mam cztery ręce do roboty. Przestań do mnie mówić tym tonem. Jakim tonem? Jazgotasz od rana jak najęta, żyć człowiekowi nie dajesz. Ty się popatrz na siebie. Nic tylko <orig>juchcisz</> te papierosy jak komin, jeden za drugim, a potem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego