Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
ma sens, bo para może się dzieckiem lepiej opiekować. Ale tak naprawdę na wybór modelu relacji męsko-damskich poważny wpływ mają warunki życia społecznego.
CKM: To znaczy?
Gdyby w Polsce na jednego mężczyznę przypadało pięć kobiet, to
skłanialibyśmy się do poligamii. Gdyby było odwrotnie - niewykluczone, że rozwinęłaby się poliandria.
CKM: Oba przypadki wydają się mało prawdopodobne. Czy jednak społeczeństwo XXI wieku nie będzie próbowało jakoś monogamii reformować?
Już próbuje. Istnieją przecież związki otwarte. Coraz powszechniejsza jest seryjna monogamia... Jeden związek po drugim. Tyle, że trwały, bez żadnych "boków". Związek trwa trzy-cztery lata, dochodzi do rozstania, a potem - kolejny długotrwały związek
CKM: To znaczy?
Gdyby w Polsce na jednego mężczyznę przypadało pięć kobiet, to
skłanialibyśmy się do poligamii. Gdyby było odwrotnie - niewykluczone, że rozwinęłaby się poliandria.
CKM: Oba przypadki wydają się mało prawdopodobne. Czy jednak społeczeństwo XXI wieku nie będzie próbowało jakoś monogamii reformować?
Już próbuje. Istnieją przecież związki otwarte. Coraz powszechniejsza jest seryjna monogamia... Jeden związek po drugim. Tyle, że trwały, bez żadnych "boków". Związek trwa trzy-cztery lata, dochodzi do rozstania, a potem - kolejny długotrwały związek
ma sens, bo para może się dzieckiem lepiej opiekować. Ale tak naprawdę na wybór modelu relacji męsko-damskich poważny wpływ mają warunki życia społecznego.<br>CKM: To znaczy?<br><WHO3> Gdyby w Polsce na jednego mężczyznę przypadało pięć kobiet, to<br>skłanialibyśmy się do poligamii. Gdyby było odwrotnie - niewykluczone, że rozwinęłaby się poliandria.<br>CKM: Oba przypadki wydają się mało prawdopodobne. Czy jednak społeczeństwo XXI wieku nie będzie próbowało jakoś monogamii reformować?<br><WHO3> Już próbuje. Istnieją przecież związki otwarte. Coraz powszechniejsza jest seryjna monogamia... Jeden związek po drugim. Tyle, że trwały, bez żadnych "boków". Związek trwa trzy-cztery lata, dochodzi do rozstania, a potem - kolejny długotrwały związek
