Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
stron, by wozy mogły wjechać z jednej strony a wyjechać z drugiej. Wewnątrz nie było żadnej posadzki, lecz bruk jak na ulicy. Jednak długi budynek nadawał się na potrzeby teatru. Po adaptacji, w sali mieści się 150 widzów. Ogromnym atutem w obecnej sytuacji jest niski czynsz, jaki pobiera ksiądz proboszcz.
Obecnie teatr mieści się w trzech miejscach. Na Podhalańskiej pozostała pracownia, w której powstają lalki i rekwizyty. W budynku teatru obok sceny i widowni znalazło się miejsce na dwie malutkie garderoby, sanitariaty i holl. Kasa wylądowała... na poddaszu. Gabinet dyrektora, księgowość, mała sala prób znajdują się w domu aktora. Na drzwiach
stron, by wozy mogły wjechać z jednej strony a wyjechać z drugiej. Wewnątrz nie było żadnej posadzki, lecz bruk jak na ulicy. Jednak długi budynek nadawał się na potrzeby teatru. Po adaptacji, w sali mieści się 150 widzów. Ogromnym atutem w obecnej sytuacji jest niski czynsz, jaki pobiera ksiądz proboszcz.<br>Obecnie teatr mieści się w trzech miejscach. Na Podhalańskiej pozostała pracownia, w której powstają lalki i rekwizyty. W budynku teatru obok sceny i widowni znalazło się miejsce na dwie malutkie garderoby, sanitariaty i holl. Kasa wylądowała... na poddaszu. Gabinet dyrektora, księgowość, mała sala prób znajdują się w domu aktora. Na drzwiach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego