Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Śląska
Nr: 28/1
Miejsce wydania: Katowice
Rok: 1998
żeberka i na obiad trzeba było zjeść chińską zupkę. Ważne, że nauczą się gotować i płacić rachunki na poczcie. W Domu Dziecka nikt tego nie wymagał. Wystarczyło posprzątać pokój.

Pierwsza grupa usamodzielnienia w województwie katowickim powstała pięć lat temu w Chorzowie. Dwa lata później w tym samym mieście utworzono drugą. Obie mają na swoim koncie około 10 "absolwentów". - Co nam się najbardziej podoba? Luz. I to, że nie ma ciszy nocnej. W soboty i w niedziele wstajemy, kiedy chcemy. Z domu dziecka pamiętamy pobudkę i bajtli biegających po korytarzu - mówi młodzież z chorzowskiej grupy. Jaki byłem przywiązany

Zasada funkcjonowania grup usamodzielnienia
żeberka i na obiad trzeba było zjeść chińską zupkę. Ważne, że nauczą się gotować i płacić rachunki na poczcie. W Domu Dziecka nikt tego nie wymagał. Wystarczyło posprzątać pokój.<br> <br> Pierwsza grupa usamodzielnienia w województwie katowickim powstała pięć lat temu w Chorzowie. Dwa lata później w tym samym mieście utworzono drugą. Obie mają na swoim koncie około 10 "absolwentów". - Co nam się najbardziej podoba? Luz. I to, że nie ma ciszy nocnej. W soboty i w niedziele wstajemy, kiedy chcemy. Z domu dziecka pamiętamy pobudkę i &lt;orig&gt;bajtli&lt;/&gt; biegających po korytarzu - mówi młodzież z chorzowskiej grupy. Jaki byłem przywiązany &lt;gap&gt;<br> <br> Zasada funkcjonowania grup usamodzielnienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego