Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
Tym lepiej. Nie obniżają ceny na rynku nowymi obrazami. Gdyby twój protegowany nie żył, może warto byłoby zaryzykować i kupić parę płócien... Boy! - zawołał - nalej nam koniaku. Nie, nie tego. Z pękatej butelki, Larsena. Wszystkie stare francuskie koniaki mają oszukańcze nalepki, ani jedna piwnica nie wytrzymała naporu wojsk niosących wyzwolenie. Ocalał tylko koniak, który Szwedzi kupili przed trzydziestym dziewiątym, wierzę w Larsena, ponad czterdzieści lat leżakowania, solidna firma.
Boy zbliżył się na klęczkach, rozdał baniaste kieliszki, przechylił butelkę, zerkając na uniesiony mały palec radży, skinienie wystarczyło, by poderwał szyjkę nie roniąc kropli.
Ogrzewali kieliszki całą dłonią, kołysali lekko, patrząc z uznaniem
Tym lepiej. Nie obniżają ceny na rynku nowymi obrazami. Gdyby twój protegowany nie żył, może warto byłoby zaryzykować i kupić parę płócien... Boy! - zawołał - nalej nam koniaku. Nie, nie tego. Z pękatej butelki, Larsena. Wszystkie stare francuskie koniaki mają oszukańcze nalepki, ani jedna piwnica nie wytrzymała naporu wojsk niosących wyzwolenie. Ocalał tylko koniak, który Szwedzi kupili przed trzydziestym dziewiątym, wierzę w Larsena, ponad czterdzieści lat leżakowania, solidna firma.<br>Boy zbliżył się na klęczkach, rozdał baniaste kieliszki, przechylił butelkę, zerkając na uniesiony mały palec radży, skinienie wystarczyło, by poderwał szyjkę nie roniąc kropli.<br>Ogrzewali kieliszki całą dłonią, kołysali lekko, patrząc z uznaniem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego