Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
sobie sprawę, że młodzież ma już po uszy tych wszystkich "dziadkowych" rozczuleń, ale prawda o tamtych dniach musi przetrwać i stać się z biegiem czasu quasi-dokumentem historycznym. W każdym bowiem wspomnieniu jest cząstka naszych dziejów ostatniego półwiecza. W każdym jest trochę prawdziwej Polski. Historia nie zajmuje się losami indywidualnymi. Ocenia fakty, cytuje daty, odnotowuje wydarzenia polityczne.
Niekiedy zdobywa się na określenie atmosfery społecznej i nastrojów towarzyszących tym wydarzeniom - po to, aby umotywować ogólne wnioski. Ale czyż można wierzyć podręcznikom przeznaczonym do nauki historii? Każda władza ulepia sobie historię według swego schematu politycznego.
Dla jednych to, co czarne, jest białe, dla
sobie sprawę, że młodzież ma już po uszy tych wszystkich "dziadkowych" rozczuleń, ale prawda o tamtych dniach musi przetrwać i stać się z biegiem czasu quasi-dokumentem historycznym. W każdym bowiem wspomnieniu jest cząstka naszych dziejów ostatniego półwiecza. W każdym jest trochę prawdziwej Polski. Historia nie zajmuje się losami indywidualnymi. Ocenia fakty, cytuje daty, odnotowuje wydarzenia polityczne.<br>Niekiedy zdobywa się na określenie atmosfery społecznej i nastrojów towarzyszących tym wydarzeniom - po to, aby umotywować ogólne wnioski. Ale czyż można wierzyć podręcznikom przeznaczonym do nauki historii? Każda władza ulepia sobie historię według swego schematu politycznego.<br>Dla jednych to, co czarne, jest białe, dla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego