idei, informacji, kontakt z Zachodem, częściowa emigracja itp.). Zwłaszcza, że nikt przecież nigdy w <page nr=204> Europie Wschodniej nie oczekiwał, iż Rosja stanie się pod wpływem KBWE i <foreign>détente</>państwem prawdziwie demokratycznym, w pełni respektującym podpisane umowy międzynarodowe. KBWE jest więc potrzebna jako wygodna platforma dla wywierania presji na ZSSR i jego politykę. Oczywiście pod warunkiem, że nie przeistoczy się ona w arenę ratowania detente "za wszelką cenę", w kapitulację Zachodu.<br>W podobnym duchu wypowiadała się Ludmiła Aleksiejewa, oba te głosy były jednak odosobnione. Dominowało rozgoryczenie, odraza, rozczarowanie. Mnożyły się postulaty zerwania KBWE raz na zawsze.<br>30 listopada 1980 </><br><page nr=205> <div type="art"><br><br><tit>LISTY DO REDAKCJI </><br><br><div1><br>Szanowny Panie