Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
moich rówieśników, takich jak Breza, Rudnicki, Gombrowicz, Zawieyski, nie należałem do jej grona. Poznałem ją w Krakowie po wojnie, w otoczeniu komunistycznych oficjałów, ale wtedy zdaje się była już zupełnie głucha, a jej powieść Węzły życia zostawiła mnie obojętnym.
Przeczytałem jej Dziennik tom IV z lat wojennych i doznałem wstrząsu. Odsłania się w nim z całkowitą uczciwością i okrucieństwem wobec własnej osoby, a czytelnik myśli, że oto ma przed sobą istotę ludzką, która zasługuje na najwyższy podziw. Taka jaka jest, ze swoją komiczną samiczością starej kobiety, oglądającej się bez ustanku na spojrzenia mężczyzn i ich komplementy, ze swoją listą byłych mężów
moich rówieśników, takich jak Breza, Rudnicki, Gombrowicz, Zawieyski, nie należałem do jej grona. Poznałem ją w Krakowie po wojnie, w otoczeniu komunistycznych oficjałów, ale wtedy zdaje się była już zupełnie głucha, a jej powieść Węzły życia zostawiła mnie obojętnym.<br> Przeczytałem jej Dziennik tom IV z lat wojennych i doznałem wstrząsu. Odsłania się w nim z całkowitą uczciwością i okrucieństwem wobec własnej osoby, a czytelnik myśli, że oto ma przed sobą istotę ludzką, która zasługuje na najwyższy podziw. Taka jaka jest, ze swoją komiczną samiczością starej kobiety, oglądającej się bez ustanku na spojrzenia mężczyzn i ich komplementy, ze swoją listą byłych mężów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego