Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
w alkomacik. Ale tutaj odmowna odpowiedz troszkę rozwścieczyła gliniarzy bo zaraz chcieli zabrać do szpitala na badanie krwi. A to zaraz i starszy zdecydował ze tak to nie będziemy się bawić! I dawaj "chuchać- bo nie będzie dmuchać- w alkomacik" ale gliniarz się zbystrzył i kazał dmuchać i to mocno. Oj za mocno za mocno się wypiło bo tym bardziej, że w garażu piwko się wypiło i tak szybko procentów nie ubyło bo 0,42 promila wybiło. Zaraz i druga próba była ale ta dużo mniej nie wybiła bo na 0,38 się skończyło.
Na to ojciec: co wy nigdy piwa
w alkomacik. Ale tutaj odmowna odpowiedz troszkę rozwścieczyła gliniarzy bo zaraz chcieli zabrać do szpitala na badanie krwi. A to zaraz i starszy zdecydował ze tak to nie będziemy się bawić! I dawaj "chuchać- bo nie będzie dmuchać- w alkomacik" ale gliniarz się &lt;orig&gt;zbystrzył&lt;/&gt; i kazał dmuchać i to mocno. Oj za mocno za mocno się wypiło bo tym bardziej, że w garażu piwko się wypiło i tak szybko procentów nie ubyło bo 0,42 promila wybiło. Zaraz i druga próba była ale ta dużo mniej nie wybiła bo na 0,38 się skończyło. <br>Na to ojciec: co wy nigdy piwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego