Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
mi jako wierzącemu chrześcijanowi pewne wierzenia, czuję się zrównany ze starą babką, która rzuca za siebie trzy zapałki, aby uniknąć nieszczęścia. Po prostu ja naprawdę nie noszę w sobie żadnych tego rodzaju religijnych wierzeń. Ja wierzę w żywego Boga, wierzę w Chrystusa, który żyje.
SA: Może spytam od razu, co Ojciec jako osoba religijna nosi w sobie, jeśli nie wierzenia? Postawy, dyspozycje do pewnych zachowań, doświadczenie jakieś trwałe? Ja pytam, ja tego nie kwestionuję. Tradycyjny, filozoficzny sposób podejścia mówi, że rzeczywistość religijna da się oglądać jako pewien zespół wierzeń. Między innymi zastanawiamy się nad wartością poznawczą wierzeń. Przed chwilą Ojciec powiedział
SA: Może spytam od razu, co Ojciec jako osoba religijna nosi w sobie, jeśli nie wierzenia? Postawy, dyspozycje do pewnych zachowań, doświadczenie jakieś trwałe? Ja pytam, ja tego nie kwestionuję. Tradycyjny, filozoficzny sposób podejścia mówi, że rzeczywistość religijna da się oglądać jako pewien zespół wierzeń. Między innymi zastanawiamy się nad wartością poznawczą wierzeń. Przed chwilą Ojciec powiedział
mi jako wierzącemu chrześcijanowi pewne wierzenia, czuję się zrównany ze starą babką, która rzuca za siebie trzy zapałki, aby uniknąć nieszczęścia. Po prostu ja naprawdę nie noszę w sobie żadnych tego rodzaju religijnych wierzeń. Ja wierzę w żywego Boga, wierzę w Chrystusa, który żyje.</><br> <hi>SA</hi>: <who2>Może spytam od razu, co Ojciec jako osoba religijna nosi w sobie, jeśli nie wierzenia? Postawy, dyspozycje do pewnych zachowań, doświadczenie jakieś trwałe? Ja pytam, ja tego nie kwestionuję. Tradycyjny, filozoficzny sposób podejścia mówi, że rzeczywistość religijna da się oglądać jako pewien zespół wierzeń. Między innymi zastanawiamy się nad wartością poznawczą wierzeń. Przed chwilą Ojciec powiedział
