Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o psach,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o psach,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
podobało? Zobaczymy. Najwyżej w każdej chwili może do nas przecież czy zadzwonić, czy przyjść. Tylko muszę kartę kupić jej.
Na telefon?
Na telefon. Bo Beata jej telefon pożyczyła. W to miejsce Marzenka częściej wychodzi z pieskami. Po prostu ją jakby w pewnym sensie przekupiła.
Przekupiła, no tak.
Ponieważ nie wychodzi. Ojej. No i tak.
Bardzo dawno u was nie byłam i bardzo ładnie się u was zmieniło w mieszkaniu. Fantastycznie te łuki zrobiliście. Wspaniałe.
my się zastanawialiśmy, czy tutaj do tego pokoju, ale do tego pokoju muszą być drzwi. Tak tutaj ten tytoń to się tak rozprzestrzenia po całości, że że
Na telefon?
Na telefon. Bo Beata jej telefon pożyczyła. W to miejsce Marzenka częściej wychodzi z pieskami. Po prostu ją jakby w pewnym sensie przekupiła.
Przekupiła, no tak.
Ponieważ nie wychodzi. Ojej. No i tak.
Bardzo dawno u was nie byłam i bardzo ładnie się u was zmieniło w mieszkaniu. Fantastycznie te łuki zrobiliście. Wspaniałe.
my się zastanawialiśmy, czy tutaj do tego pokoju, ale do tego pokoju muszą być drzwi. Tak tutaj ten tytoń to się tak rozprzestrzenia po całości, że że
podobało? Zobaczymy. Najwyżej w każdej chwili może do nas przecież czy zadzwonić, czy przyjść. Tylko muszę kartę kupić jej.</><br><who1>Na telefon?</><br><who2>Na telefon. Bo Beata jej telefon pożyczyła. <vocal desc="yyy"> W to miejsce Marzenka częściej wychodzi z pieskami. Po prostu ją jakby w pewnym sensie przekupiła. <vocal desc="laugh"></><br><who1>Przekupiła, no tak.</><br><who2>Ponieważ nie wychodzi. <pause> Ojej. <pause> No i tak.</><br><who1>Bardzo <vocal desc="yyy"> dawno u was nie byłam i bardzo ładnie się u was zmieniło w mieszkaniu. Fantastycznie te łuki zrobiliście. Wspaniałe.</><br><who2><gap> my się zastanawialiśmy, czy tutaj do tego pokoju, ale do tego pokoju muszą być drzwi. Tak tutaj ten tytoń to się tak rozprzestrzenia po całości, że że
